FOT: Monsoon

Goście weselni, choć z pewnością w mniejszym stopniu niż Para Młoda, starannie dobierają kreacje na przyjęcie. I na niemal każdej uroczystości zdarzają się typowe modowe wpadki. Wynikają one zazwyczaj z nieuwagi, ale zdarza się, że kłopotliwe, a nawet niestosowne stylizacje trafiają się ze względu na brak wiedzy o tym, co można, a czego absolutnie nie wolno założyć na ślub i wesele. Dzięki tym kilku radom z pewnością unikniesz gafy i będziesz czuć się świetnie w swojej weselnej stylizacji.

Zapomnij o bieli

Jasnym beżu, écru i kości słoniowej również. To kolory zarezerwowane dla Panny Młodej i jest to chyba największy nietakt, jaki można sobie wyobrazić (no, prawie 😉). Zwykle do ostatniej chwili nie wiadomo, w jakim odcieniu będzie suknia ślubna, dlatego bezpieczniej będzie nie eksperymentować z typowo ślubnymi kolorami. Niezależnie od tego, czy zakładasz spódnicę, sukienkę, spodnium, czy kostium, wybierz inny kolor. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy Panna Młoda wyraźnie prosi o kreacje w tym kolorze – zwykle swoje druhny. W każdym innym przypadku wygląda to bardzo źle.

Zbyt ekstrawagancka kreacja

To jeden jedyny dzień, kiedy to Panna Młoda powinna być w centrum uwagi. Z pewnością pamiętasz swój ślub lub jesteś w stanie sobie wyobrazić, jak wiele pracy potrzeba, aby skomponować idealną stylizację ślubną. Nie odbieraj tego Pannie Młodej i zostaw w domu balową suknię, a także skąpe, ekstrawaganckie kreacje. Ślub i wesele to mimo wszystko okazja oficjalna, dlatego stroje dyskotekowe też nie będą wyglądać dobrze, postaw więc na prostą elegancję, a jeśli zależy Ci na czymś wyjątkowym, możesz poszaleć z kolorem z zastrzeżeniem z punktu powyżej lub do prostej sukienki wybierz wystrzałowe buty w ekstrawaganckim kolorze – efekt znakomity 😊

FOT: River Island

Styl casual zostaw w domu

Dżinsy i T-shirt? Owszem, ale tylko na wieczór panieński lub kawalerski lub nieformalne spotkanie po ślubie. Jeśli więc masz dżinsy, w których zawsze wyglądasz obłędnie – mimo wszystko na dzień wesela daj im wolne. Panowie również nie powinni wybierać tego typu spodni, nawet do marynarki – w ich przypadku sprawdzi się wyłącznie garnitur. Dla pań, które na co dzień nie gustują w przesadnie eleganckich strojach i źle czują się w sukienkach, pozostają eleganckie kostiumy ze spodniami, a zamiast szpilek mogą wybrać wygodne i praktyczne balerinki. Jeśli jednak na zaproszeniu ślubnym wyraźnie jest napisane, że na weselu obowiązywać będzie strój swobodny i dżinsy są mile widziane – nie krępuj się! 😊

Krótkie rękawy koszuli

Drodzy Panowie, na oficjalne okazje nie zakładamy koszuli z krótkim rękawem. Niestety, polskie wesela odbywają się głównie późną wiosną i latem, kiedy słoneczna pogoda zwykle dopisuje, a sale weselne nie zawsze są należycie klimatyzowane. Wytrzymajcie więc chociaż ślub i początek wesela, a później, kiedy atmosfera będzie nieco luźniejsza, możecie się przebrać w koszulę z krótkim rękawem. Będzie Wam chłodniej i wygodniej. Wtedy też można zdjąć krawat lub muchę. Warto również rozważyć zakup wysokogatunkowej koszuli, która nawet przy największych upałach będzie nie tylko świetnie wyglądać, ale pozwoli użytkownikowi na zachowanie komfortu.

FOT: Burton

Czarna stylizacja

Z pewnością kojarzycie kreację Victorii Beckham na niedawnym królewskim ślubie. Pomimo że – jak zwykle zresztą – wyglądała świetnie, to kolor jej stylizacji był mocno dyskusyjny i wzbudził głośne komentarze na całym świecie. I choć nie wiadomo do końca, czy była to czerń, czy ciemny granat, to przyznacie, że Victoria wyglądała raczej jakby wybierała się na pogrzeb, a nie na ceremonię ślubną. Tobie na szczęście nie grozi medialna nagonka, ale dla dobrego samopoczucia swojego i Pary Młodej zrezygnuj z koloru czarnego, bardzo ciemnego granatu oraz grafitu. Jeśli jednak lubisz i dobrze wyglądasz w ciemniejszych kolorach, rozważ zieleń lub bordo, szarości albo ciemny niebieski.

Jedna sukienka – wiele okazji

To jasne, że nie każda z nas ma w szafie dziesiątki sukienek – zdarza się, że wolimy luźniejsze stroje, a oficjalne okazje zdarzają się na tyle rzadko, że nie ma potrzeby regularnego uzupełniania szafy. Jeśli jednak obracasz się w dość wąskim gronie znajomych i rodziny, to pojawianie się na każdej imprezie rodzinnej w tej samej sukience z pewnością zostanie dość szybko zauważone, choćby na zdjęciach. Nie musisz oczywiście nadwyrężać budżetu kreacjami od Ralpha Laurenta, prostą, elegancką sukienkę można kupić za niewielkie pieniądze, a jeśli lubisz poszukiwania skarbów, sprawdź ofertę second-handów i używanych ciuchów na portalach aukcyjnych. Uwierz mi – można tam znaleźć naprawdę wyjątkowe (i niepowtarzalne!) rzeczy.

Fryzura „hełm”

Drogie Panie, te czasy już na szczęście minęły. Sztywne, niepoddające się nawet huraganowym porywom wiatru fryzury nie wyglądają dobrze. Od wielu sezonów królują naturalne, delikatne upięcia i uczesania wyglądające na nietknięte fryzjerską ręką. Kiepskim rozwiązaniem są również (zwłaszcza dla młodych kobiet) ciężkie, sztywne koki i loki polakierowane zbyt mocno. W internecie można znaleźć całe mnóstwo inspiracji dla każdej długości włosów, można też podejrzeć, jak na wielkie gale czeszą się gwiazdy i celebryci. Przy okazji, zapomnijcie również o brokacie na włosach, który – nie wiedzieć czemu – wciąż trafia się na głowach gości weselnych.

Sportowe buty

Wyjątkiem jest sytuacja, gdy Para Młoda z jakiejś przyczyny o to poprosi. W innym przypadku każdy rodzaj sportowych butów ma zakaz wstępu na ślub i wesele. Dotyczy to zarówno Pań, jak i Panów. Mimo że kolorowe conversy wyglądają świetnie i do garnituru, i do eleganckiej sukienki, to nie jest to najlepszy pomysł, gdy reszta gości postawi na klasyczne rozwiązania. Można oczywiście, podobnie jak w przypadku koszuli z krótkim rękawem, zmienić buty w trakcie wesela, kiedy nikt nie zauważy zmiany, a Tobie będzie się wygodniej tańczyło, ale to jest jedyna dopuszczalna sytuacja, w której możesz wystąpić w swoi ulubionym obuwiu. I jeszcze jedna uwaga – jeśli zdecydujesz się przemycić sportowe buty, pamiętaj, aby były one czyste. Zmęczone życiem tenisówki czy trampki zostawiamy na boisko lub grilla.

FOT: Next

Źle dobrany garnitur i dodatki

Dla większości Panów założenie garnituru to trauma na tyle wielka, że mają w szafie jeden. Od lat ten sam. Zwykle pamiętający ich własny ślub lub nawet komunię. Nie trzeba zaznaczać, że raczej nie wyglądają w nim dobrze. Warto więc, raz na jakiś czas, wyrzucić stary garnitur i zastąpić go nowym, który posłuży kilka kolejnych lat. Źle dobrany garnitur wygląda chyba nawet gorzej niż jego brak – za krótkie rękawy, niedopinająca się marynarka albo widoczne spod spodni kostki – tego trzeba unikać jak ognia. Warto również pamiętać o dodatkach, czyli odpowiednim kolorze butów i skarpet, ale o to z pewnością zatroszczą się towarzyszące Wam Panie 😊

Taka sama sukienka

Nie da się oczywiście przewidzieć, jakie stroje wybiorą wszystkie Panie na nadchodzącym weselu, więc jest to uwaga raczej do druhen i mam Państwa Młodych. Mimo że obecnie w sklepach wybór jest niemal nieograniczony, to zdarzają się sytuacje, kiedy mama Pana Młodego i mama Panny Młodej decydują się na identyczną kreację – widziałam na własne oczy! Jeśli więc nie jest to efekt całkowicie zamierzony, to wygląda dość kuriozalnie. Warto przed zakupami ustalić wersję i nie ryzykować. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku druhen oraz innych eksponowanych stanowisk na ślubie i weselu 😉

Na koniec jedna złota, ponadczasowa rada – pamiętaj, że na każdym weselu zawsze doskonale sprawdzi się klasyka, zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn. Jeśli więc nie masz pomysłu, postaw na klasyczną elegancję i zapomnij o niepotrzebnych ekstrawagancjach. To Para Młoda ma błyszczeć tego dnia – nie goście! 😊

 

TEKST: Aleksandra Łańcucka