8 tematów, jakie obowiązkowo powinniście omówić przed ślubem


Bywają źródłem nieporozumień, a nawet konfliktów, ale każda para decydująca się na ślub powinna mieć te rozmowy za sobą. Pozornie są to sprawy oczywiste, jednak wiele osób omija te tematy szerokim łukiem w obawie przed różnicą zdań lub przez zwykłe przeoczenie. Niestety, trzeba się z nimi zmierzyć. Oto 8 absolutnie obowiązkowych do omówienia kwestii, nad którymi musicie się wspólnie zastanowić, zanim staniecie na ślubnym kobiercu.

Kolejność tematów nie jest przypadkowa. Zaczynamy od najważniejszych, bez omówienia których absolutnie nie powinniście nawet myśleć o ślubie. Na końcu wspominamy te zagadnienia, które mogą znacząco ułatwić Wam wspólne życie 😊

Dzieci. Mieć czy nie?

Punkt absolutnie obowiązkowy. Temat dzieci najlepiej omówić tuż po zaręczynach 😉 Ile które z Was chciałoby mieć dzieci i czy w ogóle – to sprawa, którą bezwzględnie należy ustalić przed ślubem choćby po to, żeby zaoszczędzić sobie wzajemnych rozczarowań. Dlaczego? Ponieważ tu nie ma mowy o kompromisach. Jeśli któreś z Was marzy o dzieciach, a drugie nigdy nawet nie myślało o zostaniu rodzicem i zdecydowanie tego nie chce – mogą pojawić się poważne problemy. Trudno bowiem wymagać od którejkolwiek ze stron, żeby ustąpiła w tak ważnej, życiowej kwestii. Problem oczywiście pojawia się wyłącznie w przypadku skrajnych poglądów, ale – tak czy inaczej – warto porozmawiać o tym, jak ma w przyszłości wyglądać Wasza rodzina.

Jak osiągnąć kompromis: Jeśli spór dotyczy wyłącznie liczby maluchów – dogadacie się bez problemu. Zwykle po urodzeniu się pierwszego dziecka, będziecie mogli już całkiem świadomie zdecydować o tym, czy starać się o kolejne.

Jeśli jednak jedno z Was kategorycznie odmawia posiadania dzieci, a drugie zawsze marzyło o dużej rodzinie – kompromisu osiągnąć się nie da…

Kto zarządza finansami?

A teraz przed Wami spore wyzwanie i najczęstszy powód małżeńskich kłótni. Pieniądze. Temat szeroki, trudny i wielowymiarowy. I choć większość kwestii finansowych da się ustalić już w czasie trwania związku, to są pewne podstawowe sprawy, które warto omówić przed ślubem. Przede wszystkim ustalcie, czy po ślubie każde z Was zachowa swoje indywidualne konto bankowe, czy może zdecydujecie się na wspólny rachunek bankowy. Takie rozwiązanie jest coraz bardziej popularne i generuje najmniej konfliktów, pod warunkiem że zdefiniujecie również wspólne wydatki. Rozsądny podział rozwiąże większość problemów.

Warto również nieco pogdybać i przygotować się na różne sytuacje życiowe. Co w przypadku, gdy pojawi się dziecko? Kto z Was zrezygnuje z pracy i przejmie większą część opieki nad maluchem? Co jeśli któreś z Was straci pracę? No i kwestia lokum – czy będziecie decydować się na kredyt, czy pozostaniecie przy wynajmie domu lub mieszkania? Nawet jeśli żadna z tych sytuacji nigdy nie będzie Waszym udziałem, to rozmowa na te tematy pozwoli Wam poznać się lepiej nawzajem.

 

A kto dziś zmywa?

Absolutna podstawa, jeśli chcecie żyć w harmonii i zgodzie przez wiele lat 😉 Poza całkowicie skrajnymi przypadkami, kiedy to jedno z małżonków zawodowo nie jest czynne, a drugie wraca do domu po 14 godzinach pracy – podział obowiązków musi być. Nikt nie czuje się dobrze, jeśli sam dba o porządek w domu, podczas gdy współmałżonek popija piwo, siedząc w fotelu z gazetą w ręku. Wbrew pozorom, to wciąż bardzo aktualny temat i – wybaczcie, panowie – problemy wynikają głównie z tego, że mężowie nie są przyzwyczajeni do robienia w domu czegokolwiek (choć zdarzają się i sytuacje odwrotne, gwarantuję 😊). Warto więc usiąść i na spokojnie ustalić – kto zajmuje się gotowaniem (być może Twój mąż to wielki talent kulinarny i lepiej jeśli to on będzie się realizował w kuchni), kto obejmie dowództwo nad pralką, a kto będzie to wszystko potem prasował. Może zabrzmi to dziwnie, ale czasem ludzie po prostu lubią prasować, relaksuje ich to i chętnie oddadzą w zamian znienawidzone odkurzanie. Tak rodzi się kompromis 😊

 

Religia

Kwestia wiary najwyraźniej wychodzi podczas planowania ślubu – to wtedy musicie zdecydować, czy ceremonia odbędzie się w kościele, czy w urzędzie stanu cywilnego. Lepiej jednak poruszyć to zagadnienie nieco wcześniej, nie tylko po to, aby uniknąć komplikacji przy organizacji ślubu i wesela, ale również dlatego, że wyznawana religia będzie miała wpływ na Wasze wspólne życie, a także wychowywane przez Was dzieci. Temat jest szczególnie istotny w przypadku, gdy dla któregoś z Was religia jest wyjątkowo ważna.

 

Jak osiągnąć kompromis: Nie próbujcie się nawzajem i na siłę nawracać, ale poszukajcie w sobie tolerancji, jeśli Wasza wiara jest inna lub nie ma jej wcale.

 

Lewica czy prawica?

Choć polityczne dyskusje przy wigilijnym stole bywają źródłem wielu dowcipów i anegdotek, nie należy zapominać o tym, że za poglądami politycznymi kryje się całe mnóstwo postaw i podejść do życia. Również wspólnego. Warto więc dowiedzieć się, czy i w jaki sposób partner jest zaangażowany politycznie. Jeśli na wybory chodzi wyłącznie z poczucia obowiązku i nie zagłębia się w programy partii, a u Ciebie sytuacja wygląda podobnie, to nie macie problemu. Gorzej jeśli z Waszych sympatii politycznych wynika całkowita rozbieżność światopoglądowa. W takim przypadku niezbędna będzie długa rozmowa, bo czasem skrajny prawicowiec i zwolenniczka liberałów mogą nie znaleźć wspólnego języka w kwestiach… fundamentalnych.

 

Jak osiągnąć kompromis: Zachowajcie otwarte umysły i pamiętajcie o tym, co jest naprawdę ważne. Poglądy polityczne można zostawić na boku, jeśli tylko ustalicie między sobą własne priorytety. O polityce możecie nie rozmawiać wcale, jeśli ma to być źródłem nieprzyjemnych sprzeczek.

Razem czy oddzielnie?

Idealny układ to taki, w którym obie strony mają podobne potrzeby – niektórzy jednak chcieliby wspólnie z partnerem spędzać każdą wolną chwilę, inni z kolei mają silną potrzebę zachowania indywidualizmu w związku. Jeśli Ty nie wyobrażasz sobie, że zrezygnujesz z weekendów z przyjaciółką lub samotnych wypraw na koniec świata, a Twój przyszły mąż najchętniej nie odstępowałby Cię na krok – usiądźcie i porozmawiajcie. Rozbieżność w tym temacie jest dość częsta i pary muszą sobie z nią radzić, ale może być również powodem poważnych konfliktów – ciężko jest bowiem odpuścić, niezależnie od zajmowanego stanowiska.

 

Jak osiągnąć kompromis: Pamiętajcie przede wszystkim, że w każdym związku niezwykle ważne jest zachowanie dla siebie odrobiny przestrzeni i nie chodzi tu o skrajne sytuacje, jak rok na morzu lub samotna wyprawa dookoła świata – czasem może wystarczyć wieczór z przyjaciółkami lub weekend z kumplami. Najważniejsze to uszanować potrzeby drugiej strony i wcześniej ustalić, co nam się nie podoba, a co możemy uznać za akceptowalne. I nie uszczęśliwiajmy na siłę partnera swoją obecnością – wspólne chwile są ważne, ale powrót do siebie po krótkiej rozłące to najwspanialsza nagroda za cierpliwość i tolerancję. Czasem trzeba się za sobą stęsknić 😊

 

Nazwisko po ślubie

Pozornie błaha sprawa, ale uwierzcie mi, że i na tym tle zdarzają się poważne nieporozumienia, a nawet rozstania! Dlatego też, zanim wybierzecie się do urzędu i wypełnicie niezbędne dokumenty, koniecznie ustalcie między sobą, jakie nazwisko Panna Młoda chce nosić po ślubie. Może się okazać, że jest Wam obojgu to najzupełniej obojętne, ale może być też tak, że mąż absolutnie nie wyobraża sobie żony z nie swoim nazwiskiem lub – co gorsza – przyjęcia po ślubie jej nazwiska. Tak czy inaczej coś ustalić trzeba i to na dość wczesnym etapie planowania ślubu i wesela.

 

Jak osiągnąć kompromis: Idealnym niemal rozwiązaniem jest nazwisko łączone, jednak jeśli dla Ciebie nie ma to większego znaczenia, a dla Twojego przyszłego męża jest to kwestia honoru – odpuść. Będzie mu bardzo miło 😊

 

Niedzielne obiady rodzinne

Jak intensywne kontakty z rodziną chcecie utrzymywać? Jak bardzo rodzice mogą ingerować w Wasze małżeńskie życie? I wreszcie – jak chcecie spędzać święta i rodzinne uroczystości? Wbrew pozorom nie jest to sprawa tak oczywista. O wścibskich teściowych powiedziano już chyba wszystko, zdarzają się jednak osoby nieszczególnie rodzinne, ale – dla odmiany – też takie, które nie wyobrażają sobie weekendu spędzonego nie przy rodzinnym stole. Porozmawiajcie o tym, żeby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji i nieporozumień, jakie na tym tle mogą się zrodzić.

Z pewnością to nie wszystkie tematy, jakie powinniście poruszyć przed ślubem – każda para jest inna i dla każdej co innego jest ważne, jednak dopilnowanie chociaż tych wymienionych zagadnień sprawi, że we wspólne życie wejdziecie pewnie i nie potkniecie się na samym początku na najczęściej powtarzających się konfliktach Młodych Par.

Tekst: Aleksandra Łańcucka