Przez wszystkie miesiące, aż do ślubu, oprócz bycia przyjaciółką i powierniczką, staniesz się garderobianą, psychologiem, trenerem osobistym i krawcową w jednym. Nagroda? Blask w oczach bliskiej ci osoby i wyjątkowa więź, połączona z tysiącem ślubnych wspomnień.

Sukienka 

Wybór sukni ślubnej to jeden z najważniejszych i najtrudniejszych momentów w życiu każdej Panny Młodej. Szukając tej idealnej, to właśnie ty będziesz szczerze doradzać, w czym przyjaciółka wygląda najlepiej. Po ocenieniu kroju, tkanin i zdobień, czas na najważniejsze kryterium: sukienka ma sprawić, że Panna Młoda promienieje, a ty pierwsza zobaczysz iskierki w jej oczach, kiedy znajdziecie tę jedyną.

Podczas gdy Panna Młoda zachwyca się sukienką, druhna musi monitorować sytuację dookoła. Czy personel salonu zajmuje się wami profesjonalnie? Czy sukienka jest porządnie wykonana? Jak układają się tkaniny? W trakcie przymiarki naucz się odpowiednio zakładać ślubny strój, a jeśli sukienka jest sznurowana, poproś o krótki kurs  wiązania gorsetu. Po wyborze kreacji razem z Panną Młodą przeczytaj umowę i chłodnym okiem oceń, czy nie ma w niej kruczków i dodatkowych kosztów.

Nie zapomnij, że twoja sukienka dyskretnie powinna nawiązywać do stroju Panny Młodej. Nieco bardziej odświętna niż strój weselnego gościa, nie może jednak zbytnio przykuwać uwagi.

Wieczór panieński

Podczas organizacji wieczoru panieńskiego zmień się w sprawnego menadżera, który z łatwością określi, jaki charakter powinna mieć impreza, kto znajdzie się na liście gości, gdzie będziecie się bawić i z jakiego prezentu Panna Młoda ucieszy się najbardziej.

Niezależnie od tego, czy wybierzecie szaloną noc na parkiecie, kameralną domówkę czy wyjazd w góry z paczką kumpeli, zadbaj o to, żeby Panna Młoda długo wspominała swoje ostatnie chwile bez obrączki. Zgodnie z tradycją w trakcie Wieczoru Panieńskiego druhna powinna podarować Pannie Młodej podwiązkę. Zwyczajowo ma być niebieska, możesz kupić ją w salonie ślubnym, zamówić przez Internet albo zrobić sama.

Przedślubne przygotowania

W ostatnim tygodniu przed weselem sprawdź, czy cała garderoba Panny Młodej jest skompletowana i przypilnuj, by rozchodziła ślubne buty. Zadbaj też o kondycję psychiczną przyjaciółki. Wybierzcie się gdzieś razem i na chwilę oderwijcie od weselnej gonitwy.

Ślub i wesele

•   W dniu ślubu to właśnie ty powinnaś wstać pierwsza i od rana upewniać się, czy wszystko idzie zgodnie z planem. Zabierz ze sobą wcześniej przygotowany niezbędnik, w którym nie powinno zabraknąć podstawowych lekarstw, wsuwek do włosów, grzebienia, pudru, podręcznej kosmetyczki, igły i nitki, zapasowego guzika, odplamiacza, chusteczek higienicznych, parasola czy ładujących baterie ulubionych czekoladek Panny Młodej. Jeśli jesteś także świadkiem podczas ślubu, nie zapomnij o dowodzie osobistym.

•   Spóźnianie się gdziekolwiek jest w tym dniu zabronione, dlatego u Panny Młodej powinnaś zjawić się punktualnie i rozpocząć ślubny rytuał strojenia. Po makijażu i fryzurze czas na sukienkę. Nie spieszcie się. To ostatnia spokojna chwila przed ceremonią, ostatni moment na swobodną rozmowę i życzenia od ciebie dla niej.

•   W trakcie życzeń od gości razem z drużbą powinniście pomagać przy odbieraniu prezentów i kopert. Najlepiej przygotujcie wcześniej ozdobny koszyk czy pudełko, w którym znajdą się ślubne prezenty.

•   Podczas uroczystości czuwaj nad perfekcyjnym wizerunkiem  Panny Młodej. Jeśli zajdzie taka potrzeba, dyskretnie popraw welon czy tren.

•   Weselna zabawa to czas, kiedy Panna Młoda musi dotrzymywać kroku najbardziej wymagającym tancerzom, nie tracąc jednocześnie nieskazitelnego wyglądu. Kluczem do jej sukcesu będziesz ty i twój ślubny niezbędnik. W razie awarii musisz działać szybko, dyskretnie i skutecznie, dlatego przed weselem upewnij się, że wiesz jak przyszyć guzik czy wyczyścić plamę po musie truskawkowym.

Kiedy ostatni goście już wyjdą, a Panna Młoda z ulgą zdejmie szpilki odsłaniając pokiereszowane stopy, twoja rola powoli dobiegnie końca. Przyjaciółka wyglądała oszałamiająco, goście bawili się do rana, fryzura, sukienka i makijaż przeszły test wytrzymałości dzięki twojej pomocy. Gratulacje, zdałaś egzamin na najlepszą druhnę i przyjaciółkę. A jeśli złapałaś welon i wkrótce sama staniesz przed ołtarzem… czas rozejrzeć się za kolejną dzielną przyjaciółką.

Tekst: Barbara Kiszka, Zdjęcie: Monsoon