Stąd wprawianie ogromnych diamentów w czoła posągów bóstw jako trzeciego wszechwidzącego oka. Diamenty poświęcano też naczelnym i podrzędnym bogom wedyzmu. Na przykład ten o barwie kwiatu lotosu poświęcony był Wisznu, jednemu z głównych bogów panteonu wedyjskiego, zaś czarny bogowi Jamas, podrzędnemu bóstwu uosabiającemu piekło.

– Słynąca z miłości do błyskotek Elizabeth Taylor spisała swoje przygody z biżuterią w książce  „My Love Affair With Jewelry”. Najsłynniejszym brylantem kolekcji została obdarowana przez Richarda Burtona. Był to duży kamień (69,42 karata) o kształcie gruszki, nazwany później Taylor-Burton Diamond.

– Odkryto planetę, której waga jest równa wadze Jowisza, a jej średnica jest o połowę mniejsza od średnicy piątej planety od słońca – gęstość znaleziska jest więc ogromna. Planeta ta składa się głównie z węgla, który pod wpływem wysokiego ciśnienia przekształcił się… w kolosalny diament!

– Naukowcy uważają, że na Neptunie i Uranie – ze względu na tamtejszą temperaturę i ciśnienie oraz to, że węgiel jest popularnym pierwiastkiem w naszym układzie słonecznym – mogą występować oceany ciekłego diamentu, na których powierzchni unoszą się diamentowe góry.

– „580 Fifth” to potoczna nazwa słynnego wieżowca, który mieści się na Środkowym Manhattanie. Jego oficjalna nazwa to „The World Diamond Tower” czyli „Światowa Diamentowa Wieża”, a to dlatego, że od roku 1951 jest sercem światowej branży diamentowej, siedzibą najbardziej prestiżowych jubilerskich firm i gemmologicznych instytucji. Budynek powstał w latach trzydziestych XX wieku i jest utrzymany w stylu Art déco. Miejsce to zwane jest również „wirtualnym diamentowym miastem”, ma swój urząd pocztowy i podziemny skarbiec, którego strzegą 22 tonowe drzwi. Trwa proces uzyskiwania przez „580 Fifth” statusu strefy wolnocłowej.

– Za jedyne 9,8 miliona dolarów można kupić diamentowe szachy Royal Diamond Chess zaprojektowane przez malarza i jubilera Bernarda Maquina.  Komplet ozdabia  9900 brylantów czarnych i klasycznie białych. Do stworzenia tego nietuzinkowego zestawu wykorzystano 1168,75 grama czternastokaratowego złota. Nad ich wykonaniem pracowało trzydzieści osób, a praca zajęła im 4500 godzin.

– No.1 Clive’a Christiana to najdroższe perfumy na świecie. Flakon tego  drogocennego zapachu zrobiono z cennego kryształu Baccarat i osiemnastokaratowego złota, jest również ozdobiony pięciokaratowym brylantem. W serii noszącej nazwę Imperial Majesty wyprodukowano tylko 10 flakoników, a do sprzedaży przeznaczono pięć. Za 115 tysięcy funtów można dziś kupić ostatnią dostępną butelkę.

– Niezwykłym pomysłem projektantów z firmy Shu Uemura są sztuczne rzęsy z prawdziwymi brylantami. Kosztują one 10 tysięcy dolarów. Firma znana jest z niekonwencjonalnych rozwiązań związanych ze stylizacją oczu. Wyjątkowo ozdobne rzęsy zadedykowano Madonnie.

– Szwajcarska firma Cocoa Gourment wyprodukowała czekoladki zapakowane w jadalne złoto, srebro i diamenty. Za pudełko tych pyszności trzeba zapłacić ponad tysiąc dolarów.

Najsłynniejsze diamenty

Cullinan – 3106 karatów, największy znany diament, podzielony na 105 części i oszlifowany;

Excelsior – 995,2 karata, podzielony na 11 części i oszlifowany, znaleziony w 1905 roku w okolicach Pretorii;

Prezydent – 726,6 karata, brazylijski, podzielony na 29 części i oszlifowany;

Jonker – 726 karatów, podzielony na 15 części i oszlifowany;

Jubilee – 650,8 karata, po oszlifowaniu 245 karatów;

Imperial (Victoria, Great White, Nizam) – 457 karatów, oszlifowany;

Darcy Vargas – 425 karatów, brazylijski;

Regent – 410 karatów, po oszlifowaniu 140,5 karata, obecnie w Luwrze;

Szach – 3×1 cm, obecnie w skarbcu na Kremlu;

Orłow – ok. 400 karatów, po oszlifowaniu 189,6 karata;

Gwiazda Jakucji – 234 karaty, syberyjski;

Millennium Star – 203 karaty,

Koh-i-noor – 181,1 karata, indyjski, po oszlifowaniu 108,93 karata, zdobi brytyjskie klejnoty koronne;

Hope – 67,125 karata, po oszlifowaniu 44,4 karata, największy barwny diament – szafirowoniebieski.

Najcenniejsze diamenty w Polsce to:

Wielki czarny diament  w złotej puszce św. Stanisława – (1504, skarbiec katedry na Wawelu);

Bezbarwny diament w koronie monstrancji Jana Kazimierza – (1672, skarbiec klasztoru Paulinów na Jasnej Górze) – 10 karatów.

TEKST Marta Koszarek, ZDJĘCIA Tiffany&Co