zdjęcie: Kristida Photography

To pytanie zadaje sobie chyba każda Para Młoda. Czy taka impreza jest dla nich odpowiednim miejscem? Czym je zająć i jak zorganizować im czas, aby rodzice nie czuli się „uwiązani” i zmęczeni opieką nad nimi, a świetnie się bawili? Nie martwcie się, są na to fajne sposoby!

Jeśli zdecydowaliście się zaprosić znajomych wraz z ich pociechami, to z pewnością będzie im bardzo miło, jeśli imiona dzieci również pojawią się na zaproszeniu. Młodsze dzieci nie mają z tym problemu, ale starszaki uwielbiają zwracać na siebie uwagę i na pewno sprawicie im radość, wspominając o nich już na samym początku!

Jak zaangażować dzieci podczas ceremonii ślubnej? Przed uroczystością warto zrobić rozeznanie wśród najbliższej rodziny i przyjaciół, pytając, czy któreś z ich dzieci nie chciałoby poczuć się wyróżnionymi podczas Waszego Wielkiego Dnia. Wiele małych dziewczynek marzy o niesieniu obrączek albo welonu Panny Młodej oraz sypaniu kwiatków w kościele. Chłopcy wtedy im towarzyszą jako partnerzy, a także niosą tabliczki z napisami. Na zakończenie ceremonii dzieci wspólnie mogą puszczać bańki przed kościołem albo sypać ryż bądź płatki kwiatów.

Ceremonia ślubna nie trwa długo, więc najmłodsi jej uczestnicy nie zdążą za bardzo się znudzić. To, co spędza sen z powiek Parze Młodej, ale i rodzicom – to pytanie, co zrobić, aby mieli oni zajęcie podczas wesela? Najbardziej popularną opcją jest wynajęcie animatorki do dzieci. To niezwykle wygodny pomysł, jednak nie jest on jedyny – nie musimy tego koniecznie robić, bo istnieją inne ciekawe rozwiązania zajmujące pociechy.

Przygotowując podziękowania dla gości w formie małych upominków, warto pomyśleć o zestawie dla najmłodszych, z którego będą korzystać już od początku przyjęcia. Kredki, bańki, balony oraz inne drobne akcesoria ucieszą dzieci i przynajmniej na pierwsze chwile wesela zapewnią im zajęcie. Dobrze jest też stworzyć dla nich kącik, krzesełkami i stoliczkiem z kartkami, gdzie będą mogły wykorzystać narzędzia, które otrzymają. Można im podpowiedzieć, aby narysowały laurkę dla Pary Młodej albo pokolorowały obrazki – nie trzeba zapominać również o kolorowankach dla nich, w internecie znajdzie się mnóstwo różnych propozycji. Dziewczynki warto też poprosić o zaprojektowanie sukni ślubnej!

Ciekawym rozwiązaniem jest fotograficzna księga gości! Dzieci kochają być w centrum zainteresowania i chętnie pozują, więc zorganizowanie im małej sesji zdjęciowej będzie świetnym pomysłem! Później koniecznie poproście, aby kilka zdjęć wkleiły do księgi i podpisały się pod nimi. Idealny będzie do tego aparat Instax.

Taniec z Parą Młodą? Koniecznie! Zaproście dzieci w kółeczko i zatańczcie wspólnie! Zobaczycie, jak się ucieszą.

A co, gdy latorośle będą już senne i marudne? Można pomyśleć o zaaranżowaniu odrębnego pomieszczenia na kącik odpoczynku bądź salę kinową, w której najmłodsi będą mogli odpocząć od natłoku wrażeń, oglądając bajkę albo leżakując. Fajnym pomysłem są materace, w końcu nie codziennie można spać „na podłodze” – to małe urozmaicenie w rutynie na pewno zyska ich aprobatę, dzieci będą podekscytowane i większość z nich zaśnie ze zmęczenia na takim posłaniu.

A może dyżury rodzicielskie na zmianę – każdy rodzic będzie zaangażowany do opieki na niedługi czas, a jego dziecko będzie zajęte przez całą imprezę. Można na przykład czytać im bajki, bawić się z nimi, grać w gry albo śpiewać. Malowanie twarzy czy przebieranki też będą dla nich frajdą! Warto pamiętać, aby na weselu dzieci nie siedziały przy stołach z dorosłymi. Ich własny stolik, z winietkami, kolorowymi talerzykami czy szklankami, jak i obok stoliczek ze słodyczami i owocami umili wieczór niejednemu maluchowi!

Jak widzicie, jest wiele sposobów, aby zająć czymś dzieci na ślubie i weselu. A to jeszcze nie wszystkie, które możemy wcielić w życie. To do Was zależy, co wybierzecie! 🙂

Tekst: Dominika Latała-Dressler