Planujesz ślub w 2021? Poznaj trendy florystyczne!


Ten rok rozpoczął się pod znakiem kolejnych ograniczeń i wielu niepewności wśród przyszłych par młodych i branży ślubnej. Jeśli jednak odliczacie już dni do spokojniejszej i bardziej kolorowej rzeczywistości, marząc o ślubnej uroczystości jeszcze w tym roku, zobaczcie jakie florystyczne trendy powinniście uwzględnić.

1. Kolory: żółty i szary

Czy znany jest Wam Instytut Pantone? To organizacja, która wyznacza światowe trendy kolorystyczne. W 2021 będzie to Ultimate Grey i Illuminating Yellow. Za wyborem tym stoi przesłanie: szary symbolizuje siłę i trwałość, jest to kolor kamyczków w górskim potoku, skał i kamieni, które są wokół nas od milionów lat. Kolor ten oznacza więc solidność: coś, czego można się trzymać, na czym można polegać. Żółty zaś opowiada o nadziei, daje wiarę w pozytywny obrót spraw, jest pełen słonecznego światła i radości. Dla Młodych Par może to być niezwykle inspirująca symbolika!
Co na to floryści? Wśród aranżacji w tych odcieniach nie zabraknie w tym roku zjawiskowych słoneczników, niesamowicie pełnych róż ogrodowych Buttercup o pięknie plisowanych, pełnych płatkach lub pachnących róż z kolekcji David Austin. Żółtym kwiatowym uzupełnieniem mogą być wiosną: pełniki, żonkile, tulipany, latem zaś pastelowo żółte peonie, nawłocie czy craspedia a całorocznie: storczyki, alstromerie i drobniutkie rumianki. Zieleń towarzysząca tym kwiatom będzie stonowana, srebrzysta. Szare obrusy, pastelowo żółte serwetki i świece w tych kolorach dopełnią kompozycję, która na długo zapadnie w pamięć i będzie pięknie wyglądać na zdjęciach.
Panny Młode, które cenią naturalność i kochają wianki, mogą również połączyć chłodne, szare odcienie zieleni, z żółtymi kwiatami a do ślubnej wiązanki przypiąć materiał lub wstążkę w słonecznym odcieniu. Butonierką dla Pana Młodego może być pojedynczy pełnik. Trzeba pamiętać jednak, że żółty jest wyrazistym kolorem – dobrze sprawdzi się minimalizm lub uzupełnienie bukietów delikatniejszym odcieniami: kremowym i bielą.

2. Ekologiczny montaż
Coraz większą popularnością cieszą się kompozycje wykonywane na siatce florystycznej. Jest to doskonała alternatywa do tradycyjnej gąbki, którą po przyjęciu weselnym po prostu się wyrzuca. Gąbka, mimo iż stanowi wygodny stelaż dla kwiatowych aranżacji, niestety nie jest zbyt przyjazna naturze. Wykonana z plastiku, rozpada się na mikrocząstki, które w efekcie zanieczyszczają wody i oceany. Siatka pozwala na uzyskanie takiego samego efektu, jak przy klasycznej metodzie, ale podczas demontażu jest odzyskiwana i nadaje się do powtórnego wykorzystania. Jeśli Wasze serca biją w rytmie eko – zapytajcie wedding plannera lub florystę o dostępność takiego rozwiązania. Kompozycje tak wykonywane nie powinny być o wiele droższe, ale co ważne – floryści wykonają je już na miejscu, w dniu wesela, czyli będą potrzebować nieco więcej czasu. Warto o tym pamiętać, planując harmonogram Waszego przyjęcia.

3. Dzika zieleń
Coraz większą popularnością cieszą się aranżacje wykorzystujące bujną, dziką, nieregularnego pokroju zieleń. Do przyozdobienia większych dekoracji, jak np. altany na ślub plenerowy, przestrzeni za stołem Młodej Pary czy podwieszanych kompozycji, floryści mogą wykorzystać bluszcze, eukaliptus, ruskus czy liście monstery oraz innych palm. Dodatek rodzimej jeżyny w sierpniu może stanowić cudowny akcent! Takie rozwiązanie jest przede wszystkim korzystne w dużych, industrialnych lub wysokich przestrzeniach – zieleń szybko ożywia wnętrze i dodaje przytulności sali weselnej. Świetnie sprawdzą się także paprocie – w zależności od oczekiwanej tonacji wystroju, można sięgnąć po intensywnie jasnozieloną paproć leśną lub delikatniejszą, srebrzystą paproć phlebodium. Łatwo dopełnić takie aranżacje kwiatami, które wybijają się na zielonym tle. Miłośników minimalistycznych, naturalnych dekoracji ujmą gałązki saute, wkładane do lampionów czy wykorzystane jako winietki.

Zdjęcia: Ania Białkowska

Tekst: Joanną Osiak z Encanto das Flores

instagram.com/joannaosiak/

facebook.com/encanto.joannaosiak