Ptasie wesele


Widzieliście kiedyś jerzyka? Pewnie tak, chociaż mogło Wam się wydawać, że to jaskółka. Jerzyki to ptaki niezwykłe. Są wytrzymałe i w pełni korzystają z wolności, jaką zapewnia im umiejętność latania. Mogą nie lądować przez tygodnie, a nawet miesiące. W locie jedzą, w locie ucinają sobie drzemki, w locie nawet się kochają. Podobnie jak bociany i łabędzie są monogamistami i zachowują wierność aż po grób. Pewnie się zastanawiacie, dlaczego opowiadam Wam o jerzykach. Bo jerzyk i jego ptasia rodzina był inspiracją organizowanego przeze mnie polsko-hiszpańskiego ślubu i wesela Kasi i Alejandra.

kolorowe ptaki

Ten ślub i to wesele odbywały się wiosną. To idealna pora roku na organizację uroczystości podporządkowanej ptasiemu motywowi. W końcu to właśnie wiosną do życia budzi się cała przyroda.

Choć wielu z Was ta pora roku może się kojarzyć z feerią barw, w kwestii tonacji zdobienia wraz z G-fiore postawiliśmy na spokojne kolory: złamaną biel, zieleń oraz brązy. Wystrojem rządziła natura. Salę, na której odbywało się przyjęcie, zdobiły między innymi drzewa, mech i ptasie gniazda. Delikatne barwy idealnie się sprawdziły, bo koloryt imprezie zapewnili barwni − zarówno pod względem stroju, jak i pod względem charakteru − polsko-hiszpańscy goście.

Ważnym elementem dekoracji było oświetlenie. Z pomocą reflektorów na ściany „rzucaliśmy” światło układające się w kształt ptaków w locie. Dzięki temu pomieszczenie wyglądało chwilami tak, jakby naprawdę odwiedzili je nasi ptasi przyjaciele.

Kolorowych, ptasich motywów nie zabrakło na ślubnej papeterii oraz innych papierowych dodatkach, takich jak oznaczenia stołów, tablica z planem miejsc przydzielonych gościom i absolutnie przepiękne zaproszenia, które przygotowała na nasze zamówienie agencja Potesta Designs z Brukseli, gdzie na co dzień mieszkają Państwo Młodzi.

UROCZE DROBIAZGI

Na organizację uroczystości Kasi i Alejandra poświęciliśmy około roku. Mieliśmy więc dużo czasu, by wszelkie pomysły na spokojnie przemyśleć i przedyskutować, tak żeby dopracować absolutnie wszystko. To był wspaniały czas, głównie dzięki temu, że Państwo Młodzi okazali się ciepłymi, spokojnymi, kochającymi się ludźmi, z którymi współpraca była czystą przyjemnością.

Oczywiście, jak to zwykle bywa w przypadku wesel międzynarodowych, zależało im na tym, aby w trakcie uroczystości nie zabrakło polskich i hiszpańskich akcentów.

Tu ogromne podziękowania należą się restauracji Forteca – Kręgliccy, która w fantastycznym stylu zadbała o oprawę kulinarną. W menu nie zabrakło, oczywiście, sprowadzonych specjalnie na tę okazję prosto z Hiszpanii serów i szynek. W prezencie od Państwa Młodych goście otrzymywali natomiast przysmak na wskroś polski, czyli Torcik Wedlowski, w romantycznie personalizowanym opakowaniu.

W strefie relaksu można było na luzie wypić drinka i zapalić cygaro wybrane z oferty Cigar Baru, który szczególnie przypadł do gustu męskiej części gości. Panie natomiast zachwycone były możliwością skorzystania z obuwia na zmianę. W przypadku zmęczenia stóp, szpilki można było zamienić na kolorowe, wygodne espadryle.

Znani ze swojego gorącego temperamentu Hiszpanie świetnie porozumieli się z gośćmi z Polski i wspólnie fantastycznie się bawili. Dobra i swobodna atmosfera podczas weselnego przyjęcia świadczy zwykle o tym, że organizacyjnie wszystko potoczyło się tak jak powinno. Osobiście życzyłabym sobie organizacji jak najwięcej takich uroczystości. Dzięki nim wiem, dlaczego kocham moją pracę.

Foto, wideo − Przemysław Pokrycki

Zespół − Vogue Band

Dekoracje − G-fiore

Tort weselny − La Vanille

Zaproszenia i druki ślubne − Potesta Designs

Kompleksowa Organizacja Ślubu i Wesela − Agencja Aspire