Ślub w tajemnicy…


Marzeniem wielu małych dziewczynek jest ślub wyjątkowy – taki rodem z bajki. Wielka uroczystość z setką gości, widowiskowe wnętrza lokalu, efektowna biała suknia z kilkumetrowym trenem, druhny, no i oczywiście… książę! Przepych, bogactwo i każdy element dopracowany w najdrobniejszych szczegółach.

 

Jakie są dzisiejsze śluby?

W dorosłym życiu nasza wizja ślubu się zmienia. Już nie marzymy o księciu z bajki na białym koniu, ani o pałacu. Wystarczy mężczyzna bez tytułu, ale za to z dużymi pokładami miłości. Taki, który będzie kochał całym sercem i troszczył się o kobietę każdego dnia. Mieszkanie w bloku z wielkiej płyty zamiast pałacu – też wystarczy. Zresztą dzisiaj i tak bardzo trudno o prawdziwego księcia! Na świecie jest ich niewielu, a z każdym kolejnym królewskim ślubem ta liczba jeszcze się zmniejsza. Wystawne ceremonie pełne przepychu również nie są już dla wielu kobiet wymarzonym scenariuszem. Nie każdy chce być w centrum uwagi i zapraszać na swój wielki dzień najdalszych krewnych, których nawet nie miał okazji wcześniej poznać. Popularność zyskują alternatywne uroczystości w pełni dopasowane do potrzeb i oczekiwań narzeczonych. Lżejsze suknie ślubne, przyjęcia blisko natury, wnętrza starych fabryk, stodół i młynów zamiast wymuskanych sal – to tylko kilka zmian, które możemy obserwować w branży weselnej w ostatnich latach. Ślub może być zwieńczony wielką uroczystością, skromnym obiadem albo kolacją dla najbliższych. A co jeśli miałby być wydarzeniem tylko dla dwojga zakochanych?

 

Ucieczka zakochanych

W języku angielskim istnieje słowo, które oznacza ucieczkę zakochanych, aby pobrać się potajemnie. Elope – ładnie brzmiące i niepozorne określa sytuację, która budzi wiele kontrowersji i najróżniejszych emocji. Ślub zawarty w sekrecie kojarzy się z trudnościami. Uciekali ci, których dzieliły niemożliwe do przekroczenia bariery społeczne, albo ci, których rodziny nie akceptowały ich związków. Wtedy ucieczka była często jedynym rozwiązaniem. Trudnym, bo nie było już odwrotu, ponieważ sprzeciwienie się woli rodziców skutkowało zerwaniem kontaktu i wydziedziczeniem. Zdarzało się, że potajemne śluby miały tragiczny finał, jak w przypadku Romea i Julii, pary kochanków, których historię zna cały świat.

W czasach nam bliższych również zdarzają się podobne historie. Obecnie decyzję o ślubie w ukryciu bardzo często podejmują znane osoby. Gwiazdy i celebryci przez cały czas znajdują się pod czujnym okiem dziennikarzy, którzy bacznie obserwują każdy ich krok, więc chociaż w dniu ślubu osoby, które wciąż są na świeczniku, chciałyby zachować odrobinę prywatności. Bardzo trudno jednak utrzymać taką informację w tajemnicy. W tym przypadku sekretem są data i miejsce, a nie sam fakt uroczystości, o której są informowane najważniejsze dla pary osoby.

 

Ślub w tajemnicy

A co jeśli marzycie o tym, aby pobrać się w ukryciu bez udziału bliskich? Oczywiście macie taką możliwość. Małżeństwo musi zostać zawarte przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego lub osobą duchowną w obecności dwóch pełnoletnich świadków. To wystarczy, aby było ważne w świetle prawa. Nie musicie też dla nikogo organizować przyjęcia.

Ślub i wesele są wyjątkowym wydarzeniem w życiu narzeczonych, ale także… ich bliskich, którzy pragną towarzyszyć nowożeńcom w tym ważnym momencie. Dlaczego więc niektórzy marzą o ceremonii w ukryciu? Chociaż dzisiaj nie krępują nas już bariery społeczne i potencjalne mezalianse, pojawiają się inne powody utrudniające planowanie ślubu i wesela. Sprawiają one, że niektóre pary mają ochotę uciec jak najdalej, aby spędzić ten dzień tylko we dwoje. Czasami rodzice jednej ze stron nie akceptują wybranka swojego dziecka i otwarcie manifestują swoją niechęć. Częstym scenariuszem jest również ten, w którym rodzice i bliscy próbują wpływać na organizację uroczystości. Zwłaszcza gdy partycypują w kosztach – chcą uczestniczyć w tworzeniu listy zapraszanych gości, decydować o atrakcjach, potrawach i kształcie ceremonii. Planowanie ślubu i wesela potrafi być czasami prawdziwym polem bitwy i wyzwaniem nawet dla najlepszych negocjatorów. A gdy w grę wchodzą emocje i uczucia, sprawy naprawdę się komplikują!

 

Jak postrzegany jest ślub w ukryciu?

Jeśli chcecie wyjechać i wziąć ślub w ukryciu, spędzić ten dzień tylko we dwoje – możecie to zrobić. To Wasz dzień, będziecie go pamiętać przez całe życie i powinien być właśnie taki, jak sobie wymarzyliście. Nie każdy pragnie przecież całej ślubnej otoczki. Możecie się pobrać na rajskiej wyspie w cieniu palm albo w niewielkim kościółku w malowniczej okolicy. Jeśli nie chcecie planowania, organizowania i typowego ślubnego scenariusza, to rzeczywiście wyjazd i sekretny ślub będą dla Was idealnym rozwiązaniem. Zgodnie z tradycją zawsze było to wydarzenie publiczne i obejmowało nie tylko najbliższą rodzinę, ale nawet społeczność. Ucieczka i ślub w ukryciu nie są postrzegane zbyt dobrze. Co zatem ryzykujecie? Rodzina może się poczuć urażona, a nawet się obrazić, a Wasze zachowanie może spotkać się z dużą falą krytyki osób bliższych i dalszych. Nie oznacza to jednak, że musicie zrezygnować ze ślubu w tajemnicy, wystarczy tylko mieć świadomość, że taka decyzja może wywołać pewien zgrzyt i żal.

Wymarzona uroczystość może być dużym przyjęciem w szerokim gronie znajomych albo chwilą spędzoną tylko we dwoje, gdy jesteście w pełni skupieni na sobie. Śluby w ukryciu mają w sobie nutkę romantyzmu – w końcu są wydarzeniem niecodziennym! Dlatego jeśli właśnie taka uroczystość jest Waszym marzeniem – śmiało! Jeśli tylko nie będzie Wam przeszkadzać to, że otoczenie może uznać taki pomysł za szalony… Pamiętajcie, najważniejsi tego dnia jesteście Wy.

Tekst: Magda Gitler