Panny Młode wzdrygają się na samą myśl o tym, by ich zjawiskową kreację zakryć satynowym, błyszczącym bolerkiem ze sterczącym kołnierzem. Wiele salonów ciągle proponuje je jako jedyne odpowiednie okrycie. Jeśli jednak nie wyobrażasz sobie założenia bolerka, nie jesteś skazana na dygotanie z zimna. Znamy alternatywne, stylowe wdzianka, które nie tylko ogrzeją, ale i dodadzą Twojej stylizacji szyku.

W czym wybierać i jak dopasować fason okrycia do wybranej kreacji?

Sweterek: Pamiętacie drugą kreację ślubną Kate Middleton? Tę, którą wybrała na przyjęcie weselne. Księżna założyła do niej uroczy blezerek, udowadniając, że ślubne wdzianko może być genialnym wykończeniem prostej kreacji. Najlepiej, aby sweterek był wykonany z wełny, bukli lub moheru. Rozciągliwe tkaniny syntetyczne absolutnie nie wchodzą w grę.

Warto rozpocząć poszukiwania takiego wdzianka zaraz po wyborze sukienki. Jeśli nic nie wpadnie Ci w oko, a czasu masz coraz mniej, może warto, byś poszukała kogoś, kto potrafi robić na drutach i wydzierga dla Ciebie niepowtarzalny sweterek hand made? By dodać mu odświętnego charakteru, zwykłe guziki możesz zastąpić perełkami lub kryształkami. Blezerek bez zapięcia zaś warto spiąć ozdobną brochą.

Do jakich kreacji? Sweterki i blezerki zazwyczaj są krótkie, sięgają za talię, najdalej do kości miednicznych. Podkreślą stylizacje dziewczęce, romantyczne, trochę jak z krainy Jane Austen. Idealnie sprawdzą się założone do zwiewnych sukienek boho, ale także do prostych kreacji z jedwabiu albo satyny.

Ramoneska: Nowy eklektyzm króluje na wybiegach, dlaczego więc nie zestawić szlachetnych, ślubnych tkanin właśnie z kultową, skórzaną kurtką? Ważne, by była dobrze dopasowana i idealnie skrojona. Najlepiej gładka: cekiny, ćwieki i inne zdobienia zostaw na następny koncert ACDC.

Do jakich kreacji? Ramoneska doda charakteru spokojnym stylizacjom, możesz ją założyć zarówno do romantycznych koronek, jak i nowoczesnych, zadziornych kreacji. Skórzana kurtka sprawdzi się do prostych krojów, sukienek krótkich, lejących, rzymskich linii bądź awangardowych dołów z jedwabnego tiulu.

Płaszczyk: Do bardziej eleganckich stylizacji najlepiej sprawdzi się prosty płaszczyk z cięciami. Dobrze, by nie sięgał dalej niż za połowę uda. W mroźne dni można go połączyć z kaszmirowym szalikiem i skórzanymi rękawiczkami. Najlepiej, żeby był wełniany, bez zbędnych ozdób, kieszeni czy trójwymiarowych elementów. Pamiętaj, by zwrócić uwagę na proporcję: zbyt długi płaszcz może optycznie skrócić sylwetkę.

Do jakich kreacji? Płaszcz idealnie sprawdzi się do linii tuby i sukienek z przedłużonym stanem. Warto go również przymierzyć do syrenki.

Etola: Jeśli Twój ślub ma przypominać zimową krainę z baśni, w klimat idealnie wpisze się etola. Ważne, by wybrać okrycie wykonane z dobrej jakości sztucznego futra, tak żeby całość nie wyglądała tandetnie. Etolę możesz dodatkowo zapiąć błyszczącą broszką i zestawić z rękawiczkami sięgającymi za łokieć.

Do jakich kreacji? Etola świetnie otuli Pannę Młodą w fasonie księżniczki oraz w krótszych sukienkach w stylu retro. Futerkowe wdzianko można również zestawiać z krojami à la lata 20. i gładkimi, minimalistycznymi formami. Jeśli posiadasz rozbudowane ramiona lub masywny biust, pilnuj proporcji. Etola z długim włosiem dodatkowo powiększy górę sylwetki. Do stylizacji z etolą unikaj welonów, szczególnie krótkich, puszących się.

Koronkowy kaftanik: To opcja zdecydowanie bardziej jesienna niż zimowa. Koronkowe kaftaniki z długim rękawem zakładane są na sukienki trzymane na gorsecie (bez góry wyciągniętej na ramiona). Idealnie sprawdzą się, jeśli po części oficjalnej będziesz chciała pozbyć się rękawów, które nieco ograniczają swobodne poruszanie się. Koronkowy kaftanik najlepiej dobrać w salonie, ponieważ powinien zgrywać się pod względem koloru i długości z Twoją sukienką.

Do jakich kreacji? Przede wszystkim pozbawionych rękawów czy ramiączek. Najlepiej z dekoltem wykrojonym w serce. Góra sukienki powinna być gładka, tak by koronka nie nachodziła na dodatkowe zdobienia.

Kolory: Bardzo ważne, by dobrać odpowiedni kolor wdzianka, dlatego poproś w salonie o próbkę tkaniny, z której wykonana jest Twoja kreacja, by mieć ją przy sobie podczas poszukiwań. Możesz wybrać wdzianko dokładnie w odcieniu sukienki (tak zrobiła Kate) albo nieco ciemniejsze (ta opcja sprawdzi się przy barwach kremowych, nigdy przy bieli). Unikaj odcieni jaśniejszych niż kreacja. Jeśli nie możesz znaleźć wdzianka w typowo ślubnych kolorach, poszukaj delikatnych pasteli, zrób symulację kolorystyczną różnych odcieni ze skrawkiem, który dostałaś. Do barwy kości słoniowej pięknie dopasuje się jasny wrzos, kolor szampana czy kawy z mlekiem. W duecie z bielą zagrają jasne błękity, np. gołąbkowy.

Tekst: Barbara Kwinta