W roli głównej Pan Młody


 

Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego James Bond wychodzi bez szwanku z każdej misji specjalnej, ratując przy okazji świat przed zagładą? Naszym zdaniem kluczem do sukcesu był zawsze perfekcyjnie dobrany garnitur. Niezależnie od tego, czy jesteś typem angielskiego eleganta czy stawiasz na sportową wygodę, w dniu ślubu będziesz chciał prezentować się męsko i wyjątkowo, a przy tym czuć się wygodnie. Przygotowanie i skompletowanie garderoby Pana Młodego może okazać się jednym z najtrudniejszych etapów w wyścigu ślubnych przygotowań. Poniżej podpowiadamy, na które zakręty trzeba zwrócić największą uwagę, by dotrzeć do mety bez szwanku – oczywiście w świetnie skrojonym garniturze.

  1. Strój ślubny

Może być nim garnitur, frak, smoking, surdut, strój regionalny, a nawet mundur, jeśli służysz w służbach mundurowych. Ślubny strój Pana Młodego powinien nawiązywać do stylistyki, w jakiej utrzymana jest uroczystość oraz pasować do kreacji Panny Młodej. Niezależnie od tego, czy zdecydujesz się na garnitur z salonu czy szycie miarowe, przyda ci się pomoc fachowego doradcy. Większość salonów z modą męską posiada wykfalifikowany personel, który zna się zarówno na proporcjach męskiej sylwetki, jak i dobraniu stroju i dodatków według zasad etykiety. Podczas mierzenia różnych fasonów wykonaj kilka testów tego wyjątkowego sprzętu. Spróbuj swobodnie się poruszać, przykucnąć, unieść ręce do góry. Materiał powinien być świetnej jakości, nie miąć się i nie barwić. Marynarkę i spodnie wywróć na lewą stronę i obejrzyj sposób, w jaki zostały wykonane. Bez najmniejszej wiedzy krawieckiej rozpoznasz, czy szwy rozejdą się po godzinie zabawy czy są na tyle mocne, że wytrzymają niejedno tango argentyńskie. Jeśli zdecydowałeś się na szycie stroju ślubnego na miarę, odwiedź wybrane miejsce nawet z półrocznym wyprzedzeniem. Wykonanie takiego cuda to kilka miesięcy pracy krawca, przymiarki i metry tkanin o najszlachetniejszych splotach. Z kupnem garnituru w salonie także nie czekaj do ostatniej chwili. Większość gotowych strojów wymaga drobnych poprawek krawieckich, aby pasowały do danej sylwetki.

  1. Gra w kolory

Przy wybieraniu wersji kolorystycznej stroju najlepiej skonsultuj się z  narzeczoną. Skrawek materiału, z którego wykonana została sukienka, na pewno okaże się bardzo pomocny zarówno przy wyborze koloru garnituru, jak i dodatków. Biała koszula przy śmietankowej sukience to przegrana w pierwszej rundzie.

  1. Odrobina przypraw

Dodatki do stroju są jak przyprawy w twojej ulubionej pieczeni. Nadają prawdziwego charakteru pozornie prostej formie. Dobrze dobrane, wygodne buty pozwolą ci czuć się komfortowo, dodadzą pewności siebie i nie zawiodą nawet po wielu godzinach bezustannej zabawy. Tutaj również przyda ci się pomoc przyszłej żony. Oprócz doboru kolorystyki, musisz także wiedzieć, jakiej wysokości obcas założy w dniu ślubu twoja wybranka. Wizualna różnica wzrostu między Państwem Młodym nie powinna być za duża, więc jeśli narzeczona wybrała niebotycznie wysokie szpilki, może warto zastanowić się nad obuwiem na lekkim, niewidocznym podwyższeniu. Jeśli uwielbiasz tańczyć, dobrym pomysłem są także profesjonalne buty taneczne, które zagwarantują wygodę przez całą noc.

Krawat, muszka, musznik, fular… Wbrew pozorom nie są nazwami nowoodkrytych, egzotycznych owadów. Na szczęście nie musisz znać i rozróżniać każdego z tych wyjątkowych dodatków. Personel, który pomoże ci w wyborze garnituru, powinien biegle posługiwać się wieczorowym dress-codem stroju męskiego. W większości wypadków najlepiej sprawdzi się klasyczny krawat lub muszka. Jeśli jednak postawiliście na stylistykę retro i zamierzasz wystąpić np. w surducie, już w krótce przekonasz się, czym jest zwyczajowo noszony do tego stroju plastron. Przyda się także odpowiedni cylinder i laseczka. To dopiero elegancja!

Spinki, czyli kropka nad i ślubnej stylizacji Pana Młodego. Ten mały akcent łączący mankiety koszuli często mówi najwięcej o guście i charakterze mężczyzny. Tutaj możesz wyrazić siebie, wybierając od tych zdobionych kamieniami szlachetnymi, przez klasyczne srebrne lub złote, kończąc na zabawnych, np. z symbolicznym napisem „game over”. Spokojnie, gra dopiero się zaczyna.

Bielizna i skarpetki również nie mogą być tego dnia przypadkowe. Bielizna powinna być wygodna, dopasowana do kroju spodni i wymagań technicznych całego stroju. Skarpetki muszą być wykonane z naturalnych, oddychających materiałów.

  1. Uwaga usterka!

Czy w trakcie użytkowania stroju mogą zdarzyć się jakieś awarie? Wbrew pozorom jesteś na nie bardziej narażony niż wybranka twojego serca w sukience pełnej koronek i cekinów. Spodnie pęknięte na tylnym szwie, marynarka z wydartymi rękawami czy odpadające guziki to najczęstsze wypadki, które w pośpiechu próbuje naprawić ktoś z rodziny albo obsługa weselnej imprezy. Najłatwiej uniknąć takiej sytuacji, testując wytrzymałość garnituru jeszcze w sklepie albo podczas przymiarki u krawca. Czasem jednak najmocniejszy ścieg nie wytrzyma siły, którą wkładasz w akrobatyczne wręcz wyczyny na parkiecie. Dlatego warto mieć pod ręką mały zestaw z narzędziami: nitkę w odcieniu koszuli i garnituru, igłę, nożyczki, klej krawiecki, zapasowe skarpetki, zapasowe guziki, dwie zapasowe koszule, odplamiacz, podręczne kosmetyki i mini apteczkę. Oczywiście jeśli jesteś typem MacGyvera, wystarczy wsuwka do włosów albo kawałek drucika.

  1. Towarzysze broni

Towarzyszem broni w twojej walce o super wygląd podczas ślubu i wesela może być przyszła Panna Młoda. Jako że dokładnie wie, jaką wybrała sukienkę oraz jakie dodatki i motywy pojawią się podczas ceremonii, może okazać się niezastąpioną pomocą. W końcu zna cię jak nikt inny i zależy jej, abyś prezentował się świetnie, wywołując efekt „opadu szczęki” rodziny i znajomych (szczególnie koleżanek Panny Młodej). Dobrym kompanem będzie też na pewno twój najlepszy przyjaciel. On także doskonale wie, że nie cierpisz sztywnych, ograniczających ciuchów, więc pomoże ci wybrać optymalną opcję.

Przygotuj się na misję

Kilka dni przed ślubem nie zapomnij sprawdzić, czy cała garderoba jest skompletowana. Przymierz wszystko jeszcze raz i zobacz czy strój nadal leży idealnie. Pamiętaj, aby przechowywać ślubne ubrania w pokrowcu, w pozycji leżącej lub wiszącej tak, aby nic się nie pomięło i nie uszkodziło. Jeśli elementy stroju należy powtórnie uprasować, zwróć szczególną uwagę na to, jakim żelazkiem i jaką temperaturą można potraktować wybrane materiały. Pamiętaj także, że podczas prasowania należy zachować oryginalne kanty. Kiedy wszystko jest już gotowe, wzorem średniowiecznego rycerza możesz odłożyć swoją zbroję i ze spokojem udać się na zasłużony odpoczynek. Wszystko zapięte na ostatni guzik!

Tekst: Barbara Kiszka

Zdjęcia: Canstockphoto